Dobra firma potrzebuje dobrego wsparcia.
Zdaj się na profesjonalistów, nie na przypadek.
W biznesie potrzebujesz zaufanego partnera.
Trudny czas dla małych i średnich biznesów.
Dobra kancelaria to dobry partner w biznesie.
Czasy dla małych i średnich przedsiębiorstw są wyjątkowe trudne, i to nie tylko na skutek rosnących kosztów, ale też m.in. z powodu problemów z dostawami czy nieczytelnymi przepisami podatkowymi. Wiele firm, tnąc wydatki, „oszczędza” na usługach prawniczych, podatkowych czy księgowych, biorąc wszystko na własne barki. A wtedy wystarcza jeden jedyny błąd, by stanąć w obliczu plajty. Przekonuje się o tym coraz więcej przedsiębiorstw w regionie.
Badania rynkowe wskazują, że nad co piątą firmą wisi widmo bankructwa. Sami przedsiębiorcy jako przyczyny tego stanu rzeczy wskazują nie tylko inflację, bo ponadto zmiany w prawie, w tym prawie podatkowym, a przede wszystkim problemy z utrzymaniem płynności finansowej. Największe kłopoty spotykają obecnie branżę budowlaną i transportową, a przede wszystkim handlową. Wiele firm jeszcze nie zdążyło pozbierać się po pandemii, tymczasem przeszkody zaczęły się piętrzyć jeszcze bardziej. Jeszcze nigdy aż tylu właścicieli przedsiębiorstw nie szukało pomocy w utrzymaniu biznesu. Niestety, w wielu przypadkach firmy znalazły się już w tak trudnej sytuacji, że nie sposób im pomóc. Dlatego zawsze trzeba jak najszybciej opracować plan wyjścia na prostą – wskazuje Mirosław Kajstura z kancelarii MS Signum w Bielsku-Białej.
Przed właścicielami firm zawsze stały trudne zadania odnalezienia się nie tylko na rynku, ale też w gąszczu ciągle zmieniających przepisów. Teraz, gdy wielu z nich funkcjonuje niemal na krawędzi, podejmuje ryzyko, które rzadko kiedy się opłaca. Jako pokazują badania, nawet najtrudniejsze problemy prawne postanawiają rozstrzygać samodzielnie ci, którzy stoją u steru przedsiębiorstw albo delegują je na swoich pracowników, nie zawsze do tego merytorycznie przygotowanych. Dzieje się tak nawet w dziedzinie sporządzania kluczowych umów handlowych. Podobnie jest w przypadku spraw związanych z uregulowaniem bądź ściągnięciem długów. Niektórzy porywają się też z motyką na słońce, próbując na własną rękę odnaleźć się w przepisach podatkowych.
– Coraz więcej przykrych przykładów z naszego regionu dowodzi, że taka samodzielność rzadko kiedy się opłaca. Przedsiębiorcy i tak mają wiele na głowie, a chcąc sami zastąpić prawnika, księgowego czy eksperta podatkowego łatwo popełniają błędy. I często są to błędy, zmuszające ich do zakończenia działalności. Ale z reguły długi z nimi zostają – wskazuje Mirosław Kajstura.
Eksperci wskazują, że dobra obsługa prawna w obecnej rzeczywistości to klucz do przetrwania, ale też uniknięcia marnotrawienia czasu i szargania nerwów. Nie trzeba od razu w małej czy średniej firmie zatrudniać prawnika. Wystarczy zwrócić się do zewnętrznej kancelarii prawnej z problemem, który spędza nam sen z powiek. Dlatego roztropni przedsiębiorcy takie sprawy, jak sprawy sądowe, umowy handlowe, odszkodowawcze, windykacyjne i podatkowe powierzają doświadczonym zespołom prawników. Paradoksalnie, koszt fachowej obsługi prawnej jest dużo niższy, aniżeli efekt rozwiązania, które niejako w ciemno wdroży sam przedsiębiorca. – Znam przykłady firm, które upadły na skutek prostego błędu. Ale sam pomagałem też uporać się z kłopotami firmom w stosunkowo szybki i prosty sposób. Wystarczyły na przykład negocjacje dotyczące spłaty zadłużenia i wypracowanie rozwiązania, które mojego klienta uratowało przed niewypłacalnością, a jego wierzyciela ucieszyło to, że nie będzie się tułał po sądach, tylko otrzyma pieniądze w konkretnym terminie. Klient powiedział mi wprost, że to, iż jego firma nadal działa, to efekt tego, że zadzwonił po radę – mówi Marcin Ślimak z MS Signum.
– Zmierzam do tego, że warto zdać się na tych, którzy mają doświadczenie w sprawach, z którymi przedsiębiorcy mogą się stykać po raz pierwszy albo mogą nie orientować się w nowych okolicznościach prawnych. A przy tym nie mówimy o dużych kosztach, bo nieraz wystarczy zasięgnięcie opinii czy zwykłej porady. Nie warto działać po omacku, gdy ma się dużo do stracenia – radzi prawnik.
Paradoksalne jest to, że firma, która wpada w tarapaty, i tak – gdy już nie może sobie poradzić – staje w obliczu pozwów, windykacji, a może znaleźć się też na celowniku ubezpieczycieli czy fiskusa. I wtedy – chcąc nie chcąc – zatrudnia prawników. Jednak to już etap, gdy obsługa prawna kosztuje krocie, a firma może być już na straconej pozycji i nie być zdolna do odbudowy. Dlatego po pomoc prawną warto sięgnąć jak najszybciej, bo – najprościej w świecie – oszczędzimy i będziemy mieć konkretny plan wyjścia z biznesowego impasu.
Brak opinii